Spanielska rodzinka
Jestem ciekawa jak wasze pupile zachowują się wobec obcych w domu.Brenda przez dłuższy czas szczeka i jest nieufna, zuważyliśmy przez przypadek,że broni nasze dzieci kiedy wygłupialiśmy się chwyciła mnie za ręke i odciągala od nich.Po pewnym czasie powtórzyliśmy z ciekawości niby atak na nasze dzieci i obrona powtórzyła się.Dzieciaki są zadowolone,ale i obce dzieci,które przychodzą po raz pierwszy do nas czują się nie pewnie bo Brenda potrafi zaatakować musi być zamknięta.Nigdy tego nie robiła była raczej potulna a teraz taka zmiana.
Offline
Odi jak przychodze do domu to lata jak szalony . Skacze na mnie .. po jakims czasie daje sobie spokoj.
Jak przychodza goscie to skacze na nich wiec trzeba go przywiazac ,gdyz nie da sie spokojnie wypic kawy.
Kiedys Odys latal za miotła ,gdy sprzatalam.Teraz tylko sie przyglada.
Towarzyszy mi przy sprzataniu,robieniu obiadu.. przy wszystkim.. chyba ze chce mu sie spac to kladzie sie na fotelu i nic go nie interesuje.
Mam na niego sposob.Daje mu zgnieciona butelke i on ja caly czas gryzie.Mam na jakis czas spokoj.
Ostatnio spal ze mna w lozku i wygryzl mi dziure w poscieli... Dlatego taki byl spokojny.
Zmienil sie.Wydoroslal
Niebawem wstawie nowe zdjecia.
Pozdrawiam
Offline